Dowody Na Istnienie, Mariusz Szczygieł

КОНЕЦ ПРОЕКТА «ПРАВДА». МАРИУШ ЩИГЕЛ CДАЕТСЯ ЧИТАТЕЛЯМ

Мариуш Щигел (1966) — журналист, репортер, «нерадивый» чехофил. Издатель, владелец кафе-клуба и частного дома культуры. В конце 1990-х ведущий популярного телешоу «Обо всем на свете» на канале «Польсат». Педагог, любитель репортажа, его пропагандист и преподаватель. Обладатель множества литературных премий. Его книги переведены на все крупные европейские языки. Русскому читателю известен по сборнику репортажей «Готтленд» ( М.: Новое литературное обозрение, 2009, пер. П. Козеренко). 

Текст Войцеха Шота вышел в журнале «Książki. Magazyn do czytania» в ноябре 2018 года.

 

Czytaj post
Agora, patronaty, Bernard MacLaverty, Jarek Wastermark

Instagram #689

Jest już nasz kolejny wspaniały patronat, z którego jesteśmy dumni! "Przed końcem zimy" to opowieść melancholijna, delikatna, zmysłowa i to nie jest kiczowato-tkliwe, a po prostu życiowe. Agora wydała, Jarek Westermark przełożyl a my patronujemy. #kurzojady #bernardmaclaverty #agora #jarekwestermark #kurzojadypatronują

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Lut 19, 2019 o 9:30 PST

Czytaj post
Wojciech Bonowicz, Muzeum Etnograficzne im. Seweryna Udzieli w Krakowie

Wojciech Bonowicz, "Sto lat. Księga życzeń"

Dzisiaj trochę inna opowieść. W 1914 roku w Kuźnicach Świdnickich każdy mógł dopingować swoich. Katolicy zaczęli stawiać kościół, w stylu neogotyckim, blisko głównej drogi. Zaledwie dwieście, może trzysta metrów za nim, odrobinę na lewo, w tym samym czasie ewangelicy zaczęli budowę świątynię. Dzisiaj nie ma po niej śladu, choć jeszcze można go odczytać z układu pól. Szachulcowy (czyli z drewnianym szkieletem wypełnionym gliną i wypełnieniami jak trociny) kościół został zburzony pięćdziesiąt siedem lat później. Gdy nastała tu Polska, nie było już niemieckich ewangelików, którzy...

Czytaj post
W.A.B, Joanna Rudniańska

Joanna Rudniańska, "Sny o Hiroszimie"

Hasło na okładce “thriller psychoanalityczny” odrzucało i gdyby nie fakt, że potrzebowałem w piątek jakiejkolwiek powieści, a ta była najbliżej, pewnie do Rudniańskiej bym nie zajrzał. A wiele bym na tym stracił. Jest to bowiem doskonała proza gatunkowa, w której autorce udało się pomieścić nie tylko niepokojącą opowieść o losach głównej bohaterki, ale też szerszą refleksję o strachu, który jest historycznie dziedziczony, o historii, która się powtarza i reaktualizuje i o nas, którzy żyją od jednej katastrofy, do drugiej. O tym, że życie to jedna wielka katastrofa.

Bibi jest...

Słowo/obraz terytoria, Jules Champfleury, Krystyna Belaid, Dzień Kota

Champfleury, "Koty"

Champfleury pisze, że koty zniknęły z francuskiego herbu po upadku I Republiki Francuskiej. Musiały ustąpić miejsca czapce frygijskiej, rózdze liktorskiej i pice. Koty stały się zaś symbolem wiarolomstwa i hipokryzji. Jedno zwierze a każda epoka widzi w nim kogoś innego. W Dzień Kota mam dla was tego dostojnego kociaka, który tu jeszcze jest symbolem niezależności i wolności. A "Koty" Champfleurego w tłumaczeniu Krystyny Belaid to książka tak wspaniała, że nawet psiarz zaczyna wzdychać do tych puszystych kuleczek. Miłego Dnia Kota.

Czytaj post
W.A.B, Joanna Rudniańska

Instagram #687

Ale to mnie zaskoczyło! "Thriller psychoanalityczny" to dla mnie ostrzeżenie, by nie tykać. A tu TAKA literatura! Gatunkowo świetne, język, akcja, sensy, warstwy i thriller. Piszę o "Snach o Hiroszimie" na poniedziałek, ale już wiedźcie, że bardzo warto. #snyohiroszimie #kurzojady #joannarudniańska #wab

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Lut 16, 2019 o 6:46 PST

Czytaj post
Ośrodek KARTA, Virgilia Sapieha, Ewa Horodyska

Empik.com - Książka na weekend - Virgilia Spieha, "Amerykańska księżna. Z Nowego Jorku do Siedlisk"

Dzisiejsza książka na weekend to fascynująca opowieść Amerykanki, która wyszła za polskiego księcia, Sapiehę. Powstały w latach 40. pamiętnik to niezwykle trzeźwy, bardzo feministyczny i zaskakująco nowoczesny dokument pokazujący przedwojenną Polskę z jej rozwarstwieniem społecznym, silnym katolicyzmem, przywiązaniem do często absurdalnej tradycji. Wspomnienia Sapiehy wciągają i z pewnością są dobrą książką na weekend. Myślę, że dla miłośników i miłośniczek historii, wspomnień i przemian obyczajowości jest to lektura obowiązkowa. Karta znowu robi świetną robotę i jak zawsze jestem im bardzo...