buforowanie, Znak, Tadeusz Konwicki
[BUFOROWANIE] Tadeusz Konwicki, "Klepsydra i kalendarz"
Konwicki jak zawsze w punkt. "Kalendarz i klepsydra" - niby o innych czasach, a jakże bliskie:
Konwicki jak zawsze w punkt. "Kalendarz i klepsydra" - niby o innych czasach, a jakże bliskie:
Księgarz, recenzent i autor. Sitwa czy pokolenie wyżu depresyjnego? Pozdro z @nowaksiegarnia @bax_baginski @wars_i_sawa #michałtabaczyński
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lut 11, 2020 o 2:51 PST
Nie wierzyłem w to, że kiedyś to napiszę. Otóz tak, mam wrażenie jakby Dorota Kotas "Pustostany" napisała właśnie dla mnie. Poruszająca opowieść.
Pogadajmy. Na stronie Zdaniem Szota ukazuje się kilkanaście recenzji miesięcznie, co nie znaczy, że piszę o wszystkich książkach, które trafiły w moje ręce. Czasem się zmuszam i kończę książkę, której lektura nie sprawia mi żadnej przyjemności, ale robienie tego w wolontariacie jest bardzo irytującą działalnością i jednak sporo tytułów ląduje na półkach niedoczytanymi i porzuconymi.
Tu się zaczyna dylemat - zgodnie z zawodową etyką recenzje piszemy dopiero po przeczytaniu książki, bo oczywiście warto wiedzieć jak wygląda narracja, jakie jeszcze “wspaniałości” czekają recenzenta/recenzentkę,...
Byłem gościem audycji Piotra Kofty. Z Michałem Tabaczyńskim i Moniką Ochędowską z "Tygodnika Powszechnego" będziemy rozmawiać o książce "Pokolenie wyżu depresyjnego". I będzie to rozmowa pełna postapokaliptycznego smutku, mimo tego, że kolega Tabaczyński będzie się upierał przy radośniejszych interpretacjach swojej książki. Zapraszamy!
AUDYCJA TUTAJ
Pisarz przyznający publicznie, że ocenzurował opowiadanie budzi we mnie atawistyczne lęki. Mam świadomość tego, że żyjemy w późnym kapitalizmie i wszyscy podlegamy cenzurom, ale mówienie o tym publicznie mnie przeraża. Literatura i zajmowanie sie nią daje pewien status społeczny. Kiedyś był on widziany romantycznie jako posłannictwo, tego nie oczekuję i wręcz nie lubię, ale wciąż cenię sobie wierność poglądom przynajmniej w publicznej odsłonie, bo to jest właśnie mądre korzystanie z uprzywilejowania, jakie daje literatura. A może już jesteśmy tylko pracownikami na zlecenie?
Chciałbym...
Dzisiaj w @gazeta_wyborcza najciekawsze książki 2020 roku i zgadnijcie kto się pojawił... dziekuję Natalii Szostak i @nogasnastronie za zaufanie. I wracam do redakcji. #zdaniemszota #pannadoktórsadowska #dowodynaistnienie #debiut #gazetawyborcza
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sty 17, 2020 o 12:14 PST
To była noc! Dominika! Brawo!!!
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sty 14, 2020 o 3:47 PST
Olga Tokarczuk: "Chciałabym drodzy państwo przypomnieć, że nie węgiel, nie ropa, nie gaz ale kultura jest naszym najdoskonalszym polskim zasobem naturalnym". Kreator Kultury dla Olgi Tokarczuk! #zdaniemszota #olgatokarczuk #paszportypolityki #kreatorkultury @olgatokarczuk_official
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sty 14, 2020 o 12:39 PST
Rok temu Małgorzata Rejmer, w tym Dominika Słowik. Nastały czasy kobiet! #zdaniemszota #dominikasłowik #znak #zimowla #małgorzatarejmer #paszportypolityki @dominikaslowik
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sty 14, 2020 o 12:12 PST