Znak, Dominika Słowik
Instagram #823
Horror vacui - Słowik, Szot, Zimowla, Tajfun. #zdaniemszota #umiemywselfie #dominikasłowik @dominikaslowik #znak #porozmawiane
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 18, 2019 o 10:17 PDT
Horror vacui - Słowik, Szot, Zimowla, Tajfun. #zdaniemszota #umiemywselfie #dominikasłowik @dominikaslowik #znak #porozmawiane
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 18, 2019 o 10:17 PDT
Pozdrawiamy, kociaki! #zdaniemszota #kotiwan #piesektajfun
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 17, 2019 o 12:30 PDT
Pięknie baja Radek Rak. Nie pamiętam, by ktoś mi tak ładnie bajki opowiadał. „Baśń o wężowym sercu” choć układa się w powieść, jest cyklem baśniowych opowieści, których głównym bohaterem jest Jakób Szela, bohater ludowy. Rak czerpie z wielu źródeł – etnograficznych zapisów, baśni ludowych, bajki, fantastyki i tworzy niejednoznaczne dzieło, w którym na równi obcują ze sobą brutalna opowieść o losie chłopów w rozbiorowej Polsce jak ludowa baśń, w której węże mówią do ludzi, a człowiek jest tylko marną częścią natury. Nie czytajcie tego jednak „ciurkiem”, a dawkujcie sobie, bo wtedy...
Moje miasto. #zdaniemszota #olgatokarczuk #warszawa #literackinobel2019 #nobelliteratureprize2019
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 15, 2019 o 12:40 PDT
Dla Książki. Magazyn do czytania przeczytałem nową książkę Janusza Leona Wiśniewskiego. Było to doświaczenie słodko-gorzkie, ale też chwilami kuriozalno-zabawne. W felietonie dopowiadam jakich scen mi zabrakło i dlaczego publiczna masturbacja do lustra nie jest czymś, co dodaje uroku literaturze. Sprawdźcie!
Gdzieś za Bielefeld zaczynam kolejną przygodę z Mockiem. Golem przede mna i przed Państwem. #zdaniemszota #marekkrajewski #znak #mock #kindle
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 13, 2019 o 11:14 PDT
"Księgi Jakubowe" to opowieść o ciągłej zmianie miejsc (i tożsamości). Metafora tej książki dobrze pasuje do mojego przemieszczania się tutaj. Na zdjęciach misja katolicka, w której głosowałem (Dortmund), spotkanie z Olgą Tokarczuk w Starej Synagodze i Agata, moja serdeczna przewodniczka po polsko-niemieckich relacjach w Zagłębiu Ruhry. Agata uczy Niemców polskiego. Jutro zaczyna z grupą początkującą. Od alfabetu i... tekstu Noblistki. "Ja cały rok na Tobie zrobię", mówi gdy stoimy pod synagogą, do której przyszło około 500 osób. To był bardzo polski tydzień. Zwłaszcza tutaj. "Czasem nic...
Olga Tokarczuk w Essen: "Uświadomiłam sobie, że już nie dostanę żadnych nagród". W pisarkę wpatruje się Katja Riemann, jedna z najbardziej znanych i nagradzanych niemieckich aktorek. Za chwilę przeczyta fragmenty niemieckiego wydania "Ksiąg Jakubowych". #zdaniemszota #olgatokarczuk #katjariemann #literackinobel2019 @magazynpismo
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 13, 2019 o 8:51 PDT
Jutro w esseńskiej Starej Synagodze o "Księgach Jakubowych" będzie mówić Olga Tokarczuk (książkę na niemiecki przełożyła Lisa Palmes i Lothar Quinkenstein). Kwiaty pod synagogą przypominają o środowym zamachu pod bożnicą w Halle. Nobel dla autorki "Biegunów" cieszy, ale też jest przypomnieniem o niezwykłej roli artystów, którzy mówią wprost o tym do czego prowadzi nienawiść, wykluczenie i autorytarna władza. Wszystko tu się splata. W hotelu musiałem poprosić o kopertę. Jak to się po niemiecku nazywa? No tak... "Umschlag". Magda mówi, żeby wszystko notować. Więc wiem już, że partnerskim...
Jutro w esseńskiej Starej Synagodze o "Księgach Jakubowych" będzie mówić Olga Tokarczuk (książkę na niemiecki przełożyła Lisa Palmes i Lothar Quinkenstein). Kwiaty pod synagogą przypominają o środowym zamachu pod bożnicą w Halle. Nobel dla autorki "Biegunów" cieszy, ale też jest przypomnieniem o niezwykłej roli artystów, którzy mówią wprost o tym do czego prowadzi nienawiść, wykluczenie i autorytarna władza. Wszystko tu się splata. W hotelu musiałem poprosić o kopertę. Jak to się po niemiecku nazywa? No tak... "Umschlag". Magda mówi, żeby wszystko notować. Więc wiem już, że partnerskim...