W.A.B, Filip Zawada, Mamania, Katarzyna Rosłan, Znak, Adam Pluszka, instagram, zdaniem_szota, Tochi Onyebuchi, Ocean Vuong
Instagram #1098
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Szczęśliwym trafem byłem zapisany na dzisiaj do czytelni Biblioteki Narodowej, dlatego udało mi się przed kolejnym zamknięciem popracować poranną porą w miejscu, które darzę gorzkimi uczuciami. Dlatego dzisiaj trochę później niż zwykle kilka słów o książce, którą uważam, że warto przeczytać, choć też warto uniknąć pewnego rozczarowania.
Piotr Smolar, z którym miałem naprawdę niezwykłą przyjemność wczoraj rozmawiać podczas premiery “Złego Żyda” w Instytucie Reportażu, napisał książkę intrygującą i ciekawą faktograficznie, to co w niej zgrzyta to próba łączenia eseistycznego i filozoficznego...
Piotr Smolar: Nasza praca jako profesjonalnych dziennikarzy powina polegać na tym, że nie dodajemy chaosu do chaosu. Przekaz informacji to nie jest jakieś show, czy pieczenie chleba, a niezbędna instytucja zdrowej demokracji. Trzeba traktować to bez żartów, niesamowicie poważnie.
Premiera "Złego Żyda", książki Piotra Smolara w przekładzie Agnieszki Grudzińskiej:
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
To chyba oczywiste, że skoro poryczałem się jak bóbr w połowie lektury, to teraz chciałbym, żebyśmy popłakali sobie wspólnie. Zatem “Mój cień jest różowy” Scotta Stuarta w przekładzie Michała Rusinka książką tygodnia.
Lektura wydobyła z mojej głowy pewne wspomnienie, mocno już ukryte. Otóż na bal w podstawówce chciałem pójść przebrany za motyla. Rodzice chyba nawet partycypowali w przygotowaniach stroju, który z racji naszej nieszczególnej inwencji twórczej ograniczał się do wyciętych z brystolu i pomalowanych w pstrokacizny skrzydeł. Dziś już nie pamiętam - czy poszedłem na bal, czy było...
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Przeglądam książkowe zapowiedzi na najbliższy rok, choć kątem oka spoglądam na stertę książek z 2020, które czekają na lekturę i to wszystko zaczyna mnie przerażać. Ale rynek książki ma to do siebie, że chyba tylko w styczniu mamy krótką przerwę, a później startujemy. Mógłbym wymienić dziesiątki ciekawych tytułów, które zaplanowano, ale pozwolę się ograniczyć do wspomnienia tylko o kilku, na które czekam bardziej niż na inne. Zatem na pewno przeczytam w tym roku: luty 2021 - Rebecca Solnit, "Matka wszystkich pytań, tłum. Barbara Kopeć-Umiastowska, wyd. Karakter marzec 2021 - Kacper...
Wolny dzień? Bierzemy do ręki najnowszą książkę Rusinka, zakładamy słuchawki i odpływamy! W “Zero zahamowań” profesor z Krakowa opowie Państwu co gra w polskiej duszy. Skrzypienie piekielnych wrót - od razu odpowiem. Rusinek nie analizuje treści utworów jako socjolog, a literaturoznawca wyposażony w umiejętność odnajdywania jambów i trochejów, choć szczęśliwie dla osób czytających książka jest niezwykle przystępna, o ile macie siłę na czytanie tego, co słuchacie. Bo przecież prawie każdy z nas choć raz w życiu z którymś z omawianych tu utworów się spotkał. Można też znaleźć coś dla...
“Gorzko, gorzko” krzyczą weselnicy w dość radosnym przeważnie momencie. I to był właśnie taki rok - gorzko, ale przecież nie tragicznie. Bez kasy, no ale są oszczędności. Bez sensownych zleceń, ale przecież czasem nie odchodziłem od komputera i książki całymi dniami. Z przeniesioną premierą, ale przecież nieodwołaną. Z jako takim sukcesem mija mi ten 2020. Powoli go podsumowuję - było już top 10 polskiej literatury, były patronaty, a teraz czas na książki, którymi miałem przyjemność w tym roku się jakoś tam zajmować. Gdy Joanna Bator w wywiadzie Michała Nogasia powiedziała, że...