Posty dla tagu: W.A.B

Czytaj post
W.A.B, Joanna Rudniańska

Instagram #687

Ale to mnie zaskoczyło! "Thriller psychoanalityczny" to dla mnie ostrzeżenie, by nie tykać. A tu TAKA literatura! Gatunkowo świetne, język, akcja, sensy, warstwy i thriller. Piszę o "Snach o Hiroszimie" na poniedziałek, ale już wiedźcie, że bardzo warto. #snyohiroszimie #kurzojady #joannarudniańska #wab

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Lut 16, 2019 o 6:46 PST

Czytaj post
W.A.B, Jędrzej Polak, Sebastian Barry

Sebastian Barry, "Dni bez końca"

Jako dziecko byłem namiętnym czytaczem powieści “indiańskich”. Mam za soba Karola Maya, Curwooda, Sat-Okha i pewnie dziesiątki innych nazwisk. Moją małoletnią wyobraźnią rządzili Winnetou i Pocahontas, choć jakoś się pocieszam, że dopiero jako dorosły człowiek odkryłem, że Edyta Górniak zaśpiewała kuriozalnie przełożony tekst piosenki do tegoż filmu, zaczynający się od porażającej frazy: ‘Ty masz mnie za głupią dzikuskę”. Na szczęście ja się ogłupiałem innymi lekturami. Co zaskakujące zarówno Indianie jak i Old Shurehand i inni biali wojownicy niespecjalnie mi się podobali, ale już wtedy...

Czytaj post
W.A.B, Barbara Klicka, Empik

Empik.com - Książka na weekend - Barbara Klicka, "Zdrój"

“Zdrój” Barbary Klickiej to książka, która porusza językową wirtuozerią i wieloma poziomami możliwych interpretacji - od analizy sytuacji, w której znalazła się główna bohaterka, uzdrowiskowej przemocy systemu i ludzi, którzy się do niego doskonale dostosowują. Od dehumanizującego języka lekarzy po kolonijny nastrój panujący wśród kuracjuszy i kuracjuszek. Ale jest tu też doskonała znajomość literatury “uzdrowiskowej” i wiele nawiązań do niej - osobiście najbliżej mi było do widzenia w tym kobiecej wersji uzdrowiskowych opowiadań Białoszewskiego (“Zawał” i “Inowrocław”), na dalszych...

Czytaj post
W.A.B, Barbara Klicka

BUFOROWANIE - Barbara Klicka, "Zdrój" (3 fragment)

Książka Barbary Klickiej już niedługo w księgarniach. To jest wielopoziomowe dobro. Łapcie fragment:

"Mój fotel stoi w bezpiecznej odległości od lady, za którą krząta się recepcjonistka. Myślę: musi nie lubić tych wyjazdowych dni, tych kolejek spieszących się na autobus ludzi. Czekam, przy mnie moja wielka waliza, krok dalej na kanapie pani Krystyna z Kutna. – Dała mi już pani swój adres, pani Kamo? – pyta nagle i podaje mi mały zeszyt w kratkę i kolorowy cienkopis. Myślę: pewnie, niech mi pisze, co u niej, niech pisze rozłożyste listy na papeteriach w konie, rozmawiałyśmy przecież ze dwa...

Czytaj post
W.A.B, buforowanie, Barbara Klicka

BUFOROWANIE - Barbara Klicka, "Zdrój" (2 fragment)

[BUFOROWANIE] Książka Klickiej jest pełna fantastycznych fragmentów, że aż trudno zdecydować się co wam zaprezentować. Zobaczcie choćby ten:

"– W ciąży nie jest? – pyta doktor Krystyna. – Nie, nie jestem – mówię. Uśmiecham się ze wszystkich sił. Czas na żarcik, myślę, bo żarcik, on jeden, potrafi czasem robić cuda. – W każdym razie nic mi o tym, że tak powiem, nie wiadomo.  – To jest czy nie jest?  – Nie jest. Potem jest rozbieranie się do pasa. Nie, do bielizny. Ona staje za mną, każe mi robić skłony i skręty, kładzie mi rękę między łopatkami i ciśnie, ciśnie, aż czuje opór, to jest mój...

Czytaj post
W.A.B, Jędrzej Polak, buforowanie, Sebastian Barry

BUFOROWANIE - Sebastian Barry, "Dni bez końca" (drugi fragment)

"Dni bez końca" Sebastiana Barry'ego to książka, która swoją potoczystością i gawędziarstwem sprawia, że trudno się oderwać. Fragmencik dzisiaj (tłum. Jędrzej Polak): "Więc weszliśmy jeden za drugim, wytrzeszczając gały. A tam stoi wieszak z odzieniem i wygląda jak szubienica z powieszonymi damami. Bo to damskie odzienie. Suknie. Nic innego tam nie było, a rozejrzeliśmy się naprawdę dobrze.  Tańce zaczynają się punkt ósma, mówi. Wybierzcie coś, co będzie wam pasować. Pięćdziesiąt centów na głowę. I napiwki, które możecie zatrzymać. Ale panie, odzywa się John Cole takim tonem, jakby...

Czytaj post
W.A.B, buforowanie, Barbara Klicka

BUFOROWANIE - Barbara Klicka, "Zdrój".

 Czytam ponownie i to jest taka trochę perła.

---

"Moje współlokatorki mocno się zakumplowały przez te trzy godziny swoich dwóch żyć poprzedzające mój przyjazd. Teraz są już szajką. Wchodzę, one obie w pozycjach półleżących znaczą swoje łóżka. – Dzień dobry – mówię. – Zaraz tam „dzień dobry”. Cześć! – mówi blondynka pod lewą ścianą. – Cześć! Jestem Zosia. Ze Zgierza. – No właśnie – mówi szatynka pod prawą ścianą. – Bogusia. Z Podhala. – Kama. – Skąd? – pyta stanowczo moja nowa, lewobrzeżna koleżanka Zofia. – Przyjechałam z Warszawy – mówię. Myślę: może niepewność w głosie mnie uratuje?...

Czytaj post
W.A.B, Jędrzej Polak, Sebastian Barry, patronaty

Nasz patronat - Sebastian Barry, "Dni bez końca"

Nasz pierwszy w tym roku patronat! Tłumaczył Jędrzej Polak, wydaje W.A.B., a historia jest porywająca. Dla wszystkich, którzy chcą westernu na opak, powieści przygodowej w nowej wersji, trochę śmiechu i trochę smutku. No i jest tęczowo. Bardzo tęczowo. Choć bez tęczy. Niedługo więcej napiszę.

Za patronat dostaniemy prawdziwe pieniądze. Przypominamy, że przyjęliśmy zasadę patronowania maksymalnie 12 tytułom rocznie (jeden na miesiąc) i raczej życzymy za to pieniędzy, choć zrobimy wyjątki dla niszowych i ważnych tytułów. Mimo forsy selekcję przeprowadzamy bardzo dokładnie i kiedyś zrobimy taką...